Wielki powrót Alana Hollinghursta, zwanego współczesnym Henrym Jamesem. Pisarz kreśli tu fantastyczny portret Anglii ostatnich kilku dekad, a jednocześnie opisuje kwestie tak uniwersalne jak nieubłagany upływ lat, poszukiwanie sensu, ograniczenia klasowe czy wreszcie miłość z całą ambiwalencją uczuć, jaka się na nią składa.
Głównego bohatera, Dave’a Wina, poznajemy, gdy ma trzynaście lat i bawi z wizytą u Marka Holdena – fundatora stypendium, dzięki któremu pochodzący z klasy robotniczej Dave, półkrwi Birmańczyk, może uczyć się w prestiżowej prywatnej szkole. W internacie niepewny siebie, lecz nadrabiający miną Dave zetknie się z zazdrością i przemocą syna swojego dobroczyńcy, Giles’a – skoncentrowanego na sobie rasisty, który w przyszłości zostanie politykiem zaangażowanym w brexit. Dave natomiast, zmagając się z homofobią i dyskryminacją, odda się karierze aktorskiej i rozwinie awangardową scenę teatralną Londynu. Dwie rozbieżne wrażliwości i odmienne kariery bohaterów są dla siebie w tej rozpisanej na kilkadziesiąt lat historii kontrapunktem, który nasuwa pytania o szczęście, dobrze przeżyte życie i miarę sukcesu. Hollinghurst w „Naszych wieczorach” dotyka całej złożoności ludzkich relacji – opisuje więdnące przyjaźnie, radosne erotyczne uniesienia, ale też miłość, która odmienia życie.
W tej wspaniałej powieści zdobywca Bookera kolejny raz dowodzi, że jest mistrzem prozy psychologicznej.
„Najwspanialsza powieść jednego z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów”.
„The Guardian”