Na progu transformacji ustrojowej, podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1991 r., Papież dobitnie zwracał uwagę, że prawdy Dekalogu są fundamentalne, że jedynie za nimi należy podążać, a nie ulegać fascynacji bardzo szkodliwymi nowinkami światopoglądowymi. W "Nauczaniu wolnego narodu" wędrujemy z Ojcem Świętym po Polsce z miasta do miasta i wczytujemy się w jego słowa - mądre ostrzeżenia, życzliwe napomnienia, dobre rady. Dzięki pięknym zdjęciom mistrza Adama Bujaka odnosimy wrażenie, że ponownie uczestniczymy na żywo w spotkaniach z Papieżem Polakiem. Książka umacnia nas w wierze, daje argumenty do dyskusji z tymi, którzy odrzucili Boga. Dla wielu z nas stanowić będzie wzruszające wspomnienie, dla młodszych zaś fascynujące poznanie myśli i postaci największego z rodu Polaków. Ludzie wierzący wiedzą dobrze, jaką siłę dał nam św. Jan Paweł II; wytyczył Polakom drogę i sam konsekwentnie nią kroczył - bez względu na okoliczności, mody czy zawirowania polityczne. Najważniejsze nauki, wprost nieocenione i ogromnie przydatne szczególnie dzisiaj, w czasach "roztrzaskanego lustra", przekazał nam Ojciec Święty podczas dwóch pielgrzymek do Ojczyzny w jednym roku, 1991, w czerwcu i sierpniu (ŚDM). Ta książka przywraca owo nauczanie - słowem i obrazem. Bez tego nauczania grozi nam dechrystianizacja kraju, mimo iż naród polski kultywuje już ponad tysiąca lat wiarę, czerpiąc z niej żywotne siły w najtragiczniejszych nawet momentach historii. "Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego, tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas, bez Chrystusa - mówił do nas św. Jan Paweł II w Warszawie w 1979 r. - Jeślibyśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie". Prorocze to były słowa. Spis treści : Aktualność przestróg Moralny fundament jest od Boga Chrześcijanie w pełnym tego słowa znaczeniu Ateizowanie państwa i życia społecznego niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością Czy można lekkomyślnie narażać polskie rodziny na dalsze zniszczenie? Zamiast Bożego: "Nie zabijaj" postawiono ludzkie: "Wolno lub trzeba zabijać" Złudzenie wolnej miłości przysłania rozwiązłość "Nie kradnij" znaczy także: nie nadużywaj twojej władzy nad własnością Wielki zamęt wprowadza człowiek, jeśli prawdę oddaje na służbę kłamstwa Czy jest to cywilizacja - czy raczej antycywilizacja? Niechaj nikt nie bogaci się kosztem bliźniego Teraz naucz nas być wolnymi Jak być narodem zmartwychwstałym Rosnąca tęsknota za zjednoczeniem Znak solidarności i sanktuarium cierpienia Dzień, na który czekałem Nie zasmucajcie Ducha Świętego! "Tyś jest [Chrystus] Mesjasz, Syn Boga żywego" (Mt 16, 16) Jest z wami Maryja Wielkich dzieł Bożych nie zapominajcie!