Opis
W jaki sposób kryzys przynależności ujawnia się we współczesnym świecie? Czy uzależnienia nadal należy traktować jako chorobę czy raczej adaptację do stylu więzi społecznych i ich zaniku?
„To jak zbudowany jest dzisiejszy świat, jest jednym z głównych powodów rozwoju uzależnień. Dopóki przy tym nie przystaniemy, również jako profesjonaliści, będziemy działać jak współuzależnione osoby, zasłaniając skutki i ból uzależnienia, nie sięgając do jego przyczyn. Od nas też zależy, jak chcemy myśleć i patrzeć na uzależnienie, jakie metody i perspektywy chcemy wziąć pod uwagę. Czy chcemy zmierzyć się z szerszym kontekstem, własnym uczciwym rachunkiem w tej sprawie, czy jesteśmy w stanie patrzeć na uzależnienie z perspektywy kryzysu naszego świata, czy raczej jak zachodnia medycyna, „łatać dziury”, łagodząc zaostrzone objawy? Czy jesteśmy gotowi na otwarcie naszych oczu i serc, na ból nas wszystkich i kłamstwa, którymi jesteśmy codziennie podsycani do walki, wysiłku, opuszczenia, izolacji, samotności, lęku, niepokoju, utraty wiary w siebie i drugiego człowieka?” (fragment tekstu)
Książka Katarzyny Rejniak prowadzi Czytelnika ku rozumieniu przekonań i postaw, a przede wszystkim uczuć, jakie żywimy wobec osób uzależnionych. Podróż ta pozwala nam uzyskać pełniejszy obraz cierpienia tych ludzi; słyszymy głuche echo pustej studni ich dzieciństwa, a także dorosłych relacji, których kształt jest jego konsekwencją. W miarę zagłębiania się w myśl Autorki ten dźwięk staje się coraz wyraźniejszy. Odkrywamy, jak bardzo doświadczenia traumatyczne determinują nasze życie. Rozpoznajemy to również w szerszej, społecznej perspektywie.
Opisywana w tej publikacji kultura kryzysu przynależności pozwala nam głębiej rozumieć siebie i uzależnienie, które w naszym świecie stało się rozpaczliwą próbą ratowania więzi.
Bożena Maciek-Haściło