Opis
Dr hab. Zenonas Norkus – profesor na Uniwersytecie Wileńskim, zajmuje się historyczną socjologią porównawczą. Wśród swoich publikacji książkowych ma prace po litewsku, niemiecku (Max Weber und Rational Choice, 2001) i angielsku (On Baltic Slovenia and Adriatic Lithuania: A Qualitative Comparative Analysis of Patterns in Post-Communist Transformation, 2012). Nie tytuł czyni imperium… jest polskim wydaniem monografii opublikowanej już po litewsku, ukraińsku i angielsku. Prof. Norkus był stypendystą Fundacji Fulbrighta, Fundacji Humboldta i Berlin Institute for Advanced Studies (Wissenschaftskolleg zu Berlin). Odbył staże na niemieckich, szwajcarskich, brytyjskich i amerykańskich uniwersytetach. Jest także tłumaczem klasycznych dzieł socjologicznych (m.in. Maxa Webera) na język litewski.
W swoim badaniu historii politycznej Wielkiego Księstwa Litewskiego Norkus stosuje oryginalne ujęcie, przy czym umiejętnie korzysta z nowoczesnych metod badawczych, zaczerpniętych z socjologii i nauk politycznych. Nowatorska perspektywa badawcza nie jest jedyną zaletą książki. Czytelnik znajdzie w niej także interesującą analizę dotyczącą różnych teorii stosunków międzynarodowych. Najwartościowsza u Norkusa jest jednak reinterpretacja historii, która zachęca do dyskusji nad zagadnieniami od dawna uważanymi za rozwiązane. Praca Zenonasa Norkusa definitywnie wnosi powiew świeżości, odczuwalny nawet dla tych, którzy nie ze wszystkimi interpretacjami autora się zgadzają.
Z recenzji prof. Lidii Korczak w kwartalniku „Ab Imperio”
Przyjemność i zazdrość – dwie sprzeczne, nienaukowe emocje łączą się podczas mojej lektury książki Zenonasa Norkusa, której polskie wydanie mam oto okazję otwierać. Dzieło to […] daje niewątpliwie olbrzymią przyjemność poznawczą z odkrywania nowych znaczeń historii, którą – zdawałoby się – znamy od dawna. A ponieważ jest to historia obszaru i czasu tak splecionego, co najmniej od XIV wieku, z dziejami Polski, nuta zazdrości (a może: samokrytyki?) w lekturze tej książki pojawia się wraz z refleksją: dlaczego w całej, tak bogatej i zróżnicowanej przecież historiografii polskiej nikt jeszcze nie zdobył się na podobnie odkrywcze, nie emocjonalne, ale tak metodologicznie dojrzałe spojrzenie na Litwę […]?
Książka Zenonasa Norkusa pozwala na podjęcie rozmowy między „dziedzicami unii” bez gniewów i uprzedzeń, za to z zupełnie nowej perspektywy. I to jeszcze jeden powód, dla którego tak warto skorzystać z okazji do historycznej i politologicznej refleksji, jaką to dzieło tworzy.
Z przedmowy prof. Andrzeja Nowaka