Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada. Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć nie zna jego imienia i nie wie, skąd pochodzi, nie ma to dla niej żadnego znaczenia - liczy się tylko niesamowity seks, który ich połączył. Oboje obiecują sobie, że jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkają, powtórzą tę upojną noc. Cztery lata później Nikola układa sobie życie z nowym mężczyzną, którego wkrótce ma poślubić. Szczęśliwie zakochana, nie podejrzewa, że przeszłość upomni się o nią i zniweczy wszystkie jej plany... Co się wydarzy, gdy owładnięty zazdrością dawny kochanek postanowi ponownie ją zdobyć? Czy umowa, którą z nim niegdyś zawarła, pomoże jej podjąć słuszną decyzję czy tylko skomplikuje całą sytuację? - Może zawrzyjmy małą umowę? - Umowę? - Spojrzałam na niego zaciekawiona, ściskając jednocześnie uda. - Jaką umowę? - Jeżeli jeszcze kiedyś się spotkamy... - zaczął. Opuścił spodnie i bokserki, po czym zbliżył się do mnie z gołym kutasem. - Powtórzymy to. Przez chwilę milczałam, zastanawiając się nad odpowiedzią. Jego propozycja brzmiała dość kusząco i prawie się na nią zgodziłam. - Załóżmy, że faktycznie tak będzie i za kilka lat znów na siebie wpadniemy - prychnęłam, rozkładając przed nim nogi, bo widziałam, że był gotowy. - To co, jeżeli będę miała jakiegoś faceta bądź ty będziesz miał jakąś kobietę? - Wtedy, aniołku - znów znalazł się we mnie. - I tak znajdę drogę do twojej cipki. Masz moje słowo. |