Opis
Od Autorki
Tom poetycki „Niepokój w czasach pokoju” to swoista forma rozważań za pośrednictwem poezji o wojnie i pokoju – tematyce szczególnie aktualnej w obecnych czasach z uwagi na konflikt zbrojny
w Ukrainie. Niezależnie od sytuacji politycznej poszukujemy podobnych wartości: piękna i dobra, kochamy, tęsknimy za spokojem, cieszymy się z drobiazgów – i to stanowi łącznik ludzi, zarówno tych, którzy przeżywają dramat wojny, jak i tych, dla których konflikt zbrojny to jedynie rzeczywistość znana z gazet.
Same zaś zjawiska bywają względne, niejednoznaczne, złożone, uczą nas wiele o nas samych i nawet gdy są okrutne, często pozwalają na przełom w relacjach międzyludzkich. Niekiedy nadchodzą nie-
oczekiwanie, ale też nieoczekiwanie się kończą. Być może więc niepokój w czasach pokoju czy strach w okresie wojny to tylko straszna chwila, która minie, którą musimy przeczekać, czerpiąc z niej pozytywne doświadczenia mimo wszystko, na przekór? Chyba warto w to wierzyć, szukając z jednej strony pokładów własnej wewnętrznej siły, z drugiej zaś spokoju na zewnątrz, w życzliwości innych ludzi, którzy gotowi są podzielić się nie tylko ostatnią koszulą, ale również własnym mieszkaniem. Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie do 5 listopada 2022 r. granicę polsko-ukraińską przekroczyło 7,521 mln osób. Wielu Ukraińców Polacy przyjęli pod swoje dachy. To sytuacja bez precedensu w skali światowej. Niepokój często przychodzi znienacka. Nie jest tylko stałym elementem wojny, rodzi się w nas nawet wówczas, gdy jesteśmy otoczeni dobrobytem, przenika każdą tkankę jak zaprzeczenie i kpina z tego, co budowaliśmy przez lata. Jednak choć brzmi to jak banał, czas leczy rany, bo przecież wszystko, również niepokój, jest tylko chwilą – choć być może dla nas bardzo rozciągniętą w czasie – która kiedyś minie. Względność czasu, w którym odczuwamy niepewność i cierpienie, wyraziłam takim oto wierszem:
Okamgnienie
W okamgnieniu powstał ten wiersz
Z perspektywy Mgławicy Oriona
Choć trudziłam się nad nim dłuższą chwilę
W mgnieniu oka mieści się cały wszechświat
W granicach jego zasięgu przelatuje mucha
Dalej wciąż na linii oka lecą samoloty
Tańczą planety wirują galaktyki
W mgnieniu oka mieści się chwila i nieskończoność
Gdzieś na horyzoncie – wieczność.
Żyjemy. I to jest największa wartość, która w tej chwili nie mija.
Beata Rogalska