Opis
Noc w Zonie jest zupełnie inna niż na Dużej Ziemi. Tutaj nie ma żab ani komarów, nie ma puszczyków i świerszczy - tylko
cisza dzwoni w uszach, cisza świata, który zdążył za ludzkiej
pamięci umrzeć już dwa razy, w osiemdziesiątym szóstym
i dwadzieścia lat później, już w nowym millennium. Tutaj tylko
wiatr bezustannie szeleści żółknącymi liśćmi i skrzypi zawiasami niedomkniętych na wieczność okien...