Rycerstwo ma swoją historię. Ale ma też swoją duszę! To, co ją ożywia, to przede wszystkim szlachetność. Tak było kiedyś i tak jest teraz. Rycerzem może być każdy, kto na co dzień zabiega o szlachetne życie. Kto przede wszystkim pamięta, czyim jest rycerzem i dla jakiej sprawy walczy. Codzienność to pole zmagań, na którym każdy może odnosić prawdziwe zwycięstwa.
Na okładce Notatnika nieprzypadkowo widnieje wizerunek bł. Rajmunda Lulla na koniu. Ten kataloński tercjarz franciszkański, pochodzący z rycerskiej rodziny, choć nigdy nie przywdział zbroi, był rycerzem w zachowaniu. Wśród swoich licznych dzieł napisał również Księgę rycerską, ukazując to, co charakteryzuje prawdziwego chrześcijańskiego rycerza. Był przekonany, że słowo,
perswazja, odwaga, hart ducha mają większą siłę oddziaływania niż tradycyjne wyposażenie zbrojne średniowiecznego wojownika.
Rycerze Pana: św. Paweł, Joanna d'Arc, Antonietta Meo - włoska mistyczka zwana Nennoliną, św. Franciszek z Asyżu, św. Klara, św. Maksymilian Kolbe i inni...