Opis
Anatomia Majdanu. Piotr Andrusieczko pisze o mniej znanych bohaterach ukraińskiego życia politycznego, którzy mogą wyjść na pierwszy plan, Andrij Ljubka prezentuje esej o ukraińskiej młodzieży, Piotr Pogorzelski tłumaczy, skąd wziął się Majdan, a Witalij Portnikow komentuje polską postawę wobec Ukraińców w kryzysowych dniach pisząc: „Nadmierna ostrożność, brak wyobraźni i konsekwencji – czy przyglądająca się dziś temu, co dzieje się na Ukrainie, Polska zapomniała już o swoich ideałach?”
Jak wygląda młoda Rosja? O rosyjskim rapie, homoseksualistach i graffiti piszą Konstantin Usenko, Kuba Benedyczak i Roman Abramow.
Zazwyczaj każdorazową próbę dialogu z reżimem Łukaszenki przedstawia się jako nową jakość w polityce wobec Mińska. Problem w tym, że dialog już wielokrotnie spełzł na niczym. Stosunki Białorusi z Zachodem rozwijają się według tego samego schematu: dialog, represje, wprowadzenie wizowych sankcji, zaostrzenie represji, odwilż i znowu dialog… I tak już przez dwadzieścia lat – pisze Andrzej Poczobut.
Fiodor Łukianow: Dziwi poza tym, że Polska i Unia Europejska popierają akurat te ukraińskie siły, które wcale nie wyznają europejskich ideałów. Radykalna nacjonalistyczna prawica, która odgrywa dziś na Ukrainie znacznie istotniejszą rolę niż podczas pomarańczowej rewolucji, nie postrzega Warszawy jako sojusznika.
„Sunna”, „Assalam”, „Islamskij Mir”, „Risalat” – głoszą zielone szyldy. Na głównych ulicach Machaczkały, Chassawjurtu, Groznego i Nazrania, na bazarach oraz w centrach handlowych powstaje coraz więcej sklepów islamskich. Oprócz odzieży dla kobiet w oddzielnych sekcjach z wywieszką „Mężczyznom wstęp ograniczony”, półek z płytami DVD z kazaniami islamskich kaznodziejów, w każdym niemal sklepie można znaleźć olejki, napary z roślin leczniczych oraz kosmetyki sprowadzane z Arabii Saudyjskiej lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich – reportaż Iwony Kaliszewskiej.
Ziemowit Szczerek, autor Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia Słowian uważa: Ukraińcy odtwarzają u siebie Zachód nie taki, jaki on jest, ale taki, jakim go widzą czy raczej eksponują to, co im się w nim najbardziej podoba. Rzadko wprowadzają zachodnie standardy administracyjne, ale chętnie kopiują tamtejsze efekciarstwo, bogactwo. Czasem kopiują też zachodnie uporządkowanie, ale nie wychodzące od dołu, od społeczeństwa, tylko narzucone z „góry”. Kiedy więc ten odgórny nacisk znika, wszystko natychmiast się wali. To nie na Ukrainie wymyślono zachodnią formę organizacji przestrzeni i dlatego Ukraińcy sobie z nią nie radzą – ona w nich nie tkwi.
Maciej Falkowski o konflikcie górskokarabaskim w 20 lat od zawieszenia broni:Ludzie niezaangażowani emocjonalnie w konflikt karabaski często pytają, o co walczą Ormianie i Azerowie. Co jest w tym tajemniczym Karabachu, że nie chcą ustąpić ani na krok. Ropa? Strategicznie ważne obiekty? Szlaki komunikacyjne?
Ponadto prezentujemy między innymi artykuły o tym, jak Aleksander Łukaszenko wykorzystuje sport do celów politycznych, czym jest komiks w Europie Wschodniej oraz rozmowę z Leonidasem Donskisem, gdzie filozof tłumaczy, dlaczego Europa potrzebuje Wschodu.
Te i wiele innych materiałów znajdą Państwo w najnowszym, marcowo-kwietniowym numerze „Nowej Europy Wschodniej”. W sprzedaży już niebawem – zachęcamy do lektury!