Opis
Wierzysz w to, że człowiek pochodzi od małpy, czy bardziej wiarygodne jest dla Ciebie stworzenie pierwszych ludzi przez Boga? A co, jeśli obie wersje nie są takimi, jakie uparcie wpiera nam nauka i religia? Czy nie lepiej byłoby w końcu poznać prawdę, celowo skrywaną przed ludźmi? Zapraszam do przeczytania nowej historii powstania świata, którą opowiada tytułowa bohaterka Suzana Sammer.
Akcja książki rozgrywa się w 2000 roku. Tytułowa bohaterka prowadzi bardzo monotonne życie, które odmienia poznanie w parku mężczyzny Ksawie, Lingolda z planety Journal. Zauroczona nim czuje, że szczęście wreszcie się do niej uśmiechnęło. Jednak owemu mężczyźnie nie tyle zależy na rozkochaniu w sobie Suzany, co na poinformowaniu jej, w jakiej sytuacji się znalazła, i chęci pomocy. Chcąc uwiarygodnić całą historię, opowiada jej dokładnie o tym, kim jest, gdzie znajduje się jego planeta, co robi na Ziemi i dlaczego wygląda jak człowiek, choć nim nie jest. Ze względu na to, że został mu już tylko miesiąc pobytu na Ziemi i przysługuje mu urlop po dziesięcioletniej pracy, proponuje Suzanie całkiem spontanicznie, aby mu towarzyszyła w wycieczce po naszej planecie, którą sobie wcześniej zaplanował. Suzana, chcąc bliżej poznać Lingolda, przyjmuje zaproszenie. Podczas tego wyjazdu Ksawie przedstawia jej różnorakie zagadnienia związane ze światem, życiem, Bogiem. Oboje zaczynają do siebie czuć coś więcej niż tylko przyjaźń, ale są świadomi, że ich miłość jest zakazana. Prawo, jakie panuje na planecie zamieszkanej przez Lingoldów, uniemożliwia zabranie tam Suzany. Ona czuje się lekko oszukana i rozczarowana, bo Ksawie ani nie może zostać, ani wymyślić niczego, co mogłoby im pomóc. Pozostali przebywający na Ziemi Lingoldzi także nie są przychylni ich uczuciu i mówią otwarcie o swojej niechęci do Ziemianki. Ostatecznie jednak Ksawie znajduje sposób, aby zabrać ze sobą Suzanę, choć to, co wydarza się zaraz po przylocie na Journal, stawia ją w nie lada kłopotliwej i ryzykownej sytuacji
Czy uda jej się pokonać przeciwności, jakie zgotował jej los, i czy uczucie, a także zamiary Lingoldów względem Suzany są prawdziwe? A może uprowadzenie bohaterki było celowym zabiegiem, bo nie jest ona tylko zwyczajnym człowiekiem, jak mogło jej się wydawać?
Zachęcam do przeczytania tej historii, która zawiera w sobie elementy fantastyki, wątki przygodowe i miłosne, ale także rzuca inne spojrzenie na wszechświat oraz ludzką egzystencję. A i zakończenie z pewnością będzie sporym zaskoczeniem