Opis
Różnorodność narratorów, poetyk i treści potrzebna jest, by oddać dojmującą złożoność realnego świata, która sprawia, że gdy chodzi o las, zawsze chodzi o nas. [...] Słusznie uznając bezsilność przyrody w obecnym systemie autorzy proponują dwa modele działania: "nieposłuszeństwo ekologiczne" oraz włączenie natury do demokracji. Problem polega na tym, że aktualny kształt demokracji nie pozwala na podmiotowe uwzględnianie przyrody. Zmieniająca się świadomość ekologiczna prowadzić powinna do zmiany systemowej. Nic nie wskazuje, by "inna" demokracja mogła zdążyć na czas. Co nie znaczy, że nie warto jej poganiać, jak próbuje to robić ta książka.Jacek Żakowski Nie poprzestając na diagnozie kryzysu, autorzy i autorki kreślą projekty zmiany związane z wykorzystaniem potencjału buntu i gniewu. Ruchy sprzeciwu wobec destrukcyjnych tendencji ekologicznych opierają się na łączeniu różnorodnych aktorów. Jakakolwiek głęboka zmiana w organizacji naszych społeczeństw i próba stworzenia porządku zapewniającego przeżycie musi uwzględniać tę różnorodność.Czeka nas okres głębokich przemian w stosunkach między aktorami żyjącymi na ziemi. Jeśli nie uda nam się stworzyć nowych form politycznych, skończymy nie w lesie, ale niestety na pustyni. Prezentowana książka jest udanym ćwiczeniem wyobraźni, której praca może sprawić, że jednak zostaniemy w lesie.dr hab. Maciej Gdula