Opis
Dni stawały się krótsze, pracowaliśmy w coraz gorszych warunkach. Po nocach słychać było kaszel i jęki ludzi. Wieczorami przy ognisku opowiadaliśmy sobie przygody wojenne, najwięcej do opowiadania mieli ci, co przeszli niewolę carskq. Czasem rozmowa toczyła się o naszej Dywizji Syberyjskiej i wszyscy zgodnie twierdzili, że naszym największym nieszczęściem i zgubq były baby.