Opis
764 kilometry. Pieszo i na rowerze. Przypadkiem i wbrew sobie - bo do kościoła chodzi tylko na śluby i pogrzeby - rusza na pielgrzymkę do Santiago de Compostela. Walcząc ze zmęczeniem, zirytowana i zachwycona na przemian, Maria Wiernikowska, matka, żona, kochanka, korespondent wojenny i reporter klęsk żywiołowych, na drodze średniowiecznych pątników zderza się sama ze sobą. Łakoma miłości, sukcesu i ryzyka nieraz ocierała się o śmierć. Po co? ""Jednej oczu się czarnych, drugiej - modrych boję"" - nuci, brnąc samotnie od Pirenejów aż do oceanu kobieta, która niczego się nie lękała. Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela to dziennik z tej podróży. Warto zajrzeć.