✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
"-Niemało — potwierdziła. - Zwłaszcza dla kogoś, kto nie okrada banków i nie napada na ludzi. I wiesz, co się okazało? Że według tych reguł po prostu nie da się grać..."
*
Hausenberg to miasto gdzie szemrane interesy są na porządku dziennym, to raj dla szulerów, bandziorów i innych szumowin. Tadeus Voldt to kasiarz 🪙 — mistrz w swoim fachu i po "niefortunnej" przerwie planuje kolejny skok. Iva Shlitz jest najlepszym w mieście kurierem, jednak to nie wystarczy, aby osiągnąć cel, jaki sobie obrała. Noma zna miasto oraz jego mroczną stronę i doskonale zdaje sobie sprawę, że raz wkraczając do świata klik, złodziei, oszustów i Rekinów nie ma z niego ucieczki. Ta trójka z pewnością może sobie pomóc... ale czy to wystarczy, aby wygrać z "Miastem Szulerów" i jego zasadami...
*
"Ostatnia sztuka. Tadeusa Voldta" to książka, którą po prostu się czyta i nawet nie myśli o jej odłożeniu. Przepełniona akcją, intrygami oraz oszustwami nie daje szansy na nudę. A fakt, że momentami przypominała mi kultowy film "VaBank" w moich oczach dodatkowo działał na jej korzyść.
*
Szczególną sympatią obdarzyłam główne postacie, których kreacja przypadła mi do gustu i chętnie przeczytałabym więcej o ich przygodach — zarówno tych z przeszłości, jak i przyszłości.
*
Mówiąc o tym, co mi się podobało, nie mogę pominąć samego klimatu książki — typowego dla półświatka "brudu" i brutalności.
*
Ciekawym zabiegiem było dodanie mieszanki alchemii oraz techniki do historii, które są stałym elementem stworzonego świata i dają lekko steampunkową atmosferę.
*
Uwaga! Pomimo że "Ostatnia..." jest drugim tomem serii, to jest również niezależną historią . Jako osoba, która nie czytała poprzedniej części, zapewniam, że nie wyłapałam, jakiś "luk" w fabule.
*
Jedyną kującą mnie po oczach wadą były przewidywalne momenty... Zwłaszcza na początku, gdzie z góry było wiadomo, że zaraz coś pójdzie nie tak, jak powinno.
*
Książkę oceniam na 8/10. Może zabrzmi to absurdalnie, ale z czystym sumieniem zapraszam was na wycieczkę do "Miasta Szulerów" .