Opis
Inna panna Bridgerton, czyli rejs ku miłości
Ona znalazła się w nieodpowiednim miejscu… On znalazł ją w nieodpowiednim czasie...
Czy dwa fatalne zbiegi okoliczności mogą dać jeden ideał?
Pełna temperamentu panna Poppy Bridgerton poślubi tylko mężczyznę interesującego, inteligentnego i żądnego przygód, jak ona sama. Niestety w londyńskich salonach jeszcze takiego nie spotkała.
I oto podczas wizyty nad morzem natrafia na kryjówkę przemytników. Lecz rozkoszny dreszczyk emocji przeradza się w przerażenie, gdy Poppy zostaje porwana przez korsarzy i dostarczona na pokład ich okrętu – wprost do kajuty kapitana… Kapitan Andrew Rokesby od początku wie, że piękna dziewczyna w jego kajucie oznacza kłopoty. Nie przeczuwa jednak, że rozpoczyna rejs pełen przygód i niespodzianek. Zwłaszcza że oboje nie mogą wyjawić sobie całej prawdy…
Jak zaczyna się miłość
Książę Philippe Lavay podejmuje się najniebezpieczniejszych tajnych misji, wierząc, że służba dla brytyjskiej korony pomoże mu odzyskać rodowy majątek we Francji. I oto jest bliski celu. Lecz zostaje ranny i musi wrócić do swojej angielskiej posiadłości…
Jedno upojne popołudnie miało dla Elise Fountain katastrofalne skutki. Odtrącona przez rodzinę, okryta skandalem, musi przyjąć niezbyt zaszczytną posadę: gospodyni aroganckiego i niepokojąco pociągającego księcia. Posadę, której dłużej niż kilka dni nie utrzymała jeszcze żadna kobieta...
Teraz mężczyzna, który nigdy nie kochał, i kobieta, która myślała, że już nigdy nie pokocha, będą musieli się zmierzyć z namiętnym i niebezpiecznym wyzwaniem…
Cztery noce z księciem
Najlepszy romans roku według czytelniczek Amazonu!
Mia Carrington kiedy miała piętnaście lat, oświadczyła nieznośnemu Evanderowi, przyszłemu księciu Pindar, że wyjdzie za kogokolwiek, byle nie za niego. Choćby był ostatnim mężczyzną na świecie! Ku jej przerażeniu kilka lat później okazuje się, że rzeczywiście pozostał jej tylko on… Evander ma powody, żeby przyjąć zuchwałe oświadczyny Mii. Stawia jednak warunek: będzie spędzał z nią… cztery noce w roku. I to tylko wtedy, gdy sama będzie go o to błagać. A Mia nie zamierza go błagać o nic! Czy coś mogłoby złamać tak mocne postanowienia?