Wspomnienia z kolejowych szlaków są niczym szklane, kolorowe kryształki w kalejdoskopie. Układają się z tych kryształków historie, raz to zabawne, raz dramatyczne, a raz wzbudzające zadumę nad przemijaniem. Autor pisze o swojej pracy wciągając Czytelnika w dialog: jest na służbie życia drugiemu człowiekowi. Jego opowiadania odzwierciedlają nie tylko trud pracy maszynisty. Są swoista próbą przekazania obrazu "z drugiej strony", obrazu kolei oglądanego przez maszynistę właśnie.