W starym zamku nad skalnym urwiskiem mieszkał
sobie mały aniołek imieniem Tifen. Aniołka tego proszę nie mylić z takim jakby bobaskiem ze skrzydełkami namalowanym na wielu obrazach, był on po prostu niewysoki, może o wzroście trzynastoletniego chłopca i niewinnej twarzyczce.
... ... czyta się jak płynąca rzeka ... ...