Kim naprawdę był twórca Imperium Rosyjskiego?
Fascynującym geniuszem, który słaby i zacofany kraj przekształcił w mocarstwo? Czy przerażającym szaleńcem, który bez wahania przelewał krew poddanych i własną ręką zadał śmierć zbuntowanemu synowi?
Nigdy nie zostało rozstrzygnięte, kto naprawdę był ojcem Piotra, bo ani fizycznie, ani psychicznie nie był podobny do cara Aleksego.
Piotr I Wielki, koronowany na cara w 1689 roku, w 1721 roku przyjmuje tytuł Cesarza Wszechrusi. Obala dawne obyczaje z niewiarygodną zaciekłością, obcinając brody i głowy, narzucając swym rodakom europejskie stroje i poglądy. Przeprowadza radykalne reformy administracji, prawa, finansów, gospodarki. Tworzy regularną armię i flotę.
Wojuje kosztem tysięcy ludzkich istnień z Turkami i Szwedami. Poświęca życie tysięcy, wznosząc na moczarach nową stolicę - Sankt Petersburg. Kładzie podwaliny pod nowoczesny przemysł, buduje drogi, zakłada szkoły, unowocześnia rolnictwo. A wszystko za cenę zniewolenia narodu, wydanego na łup skorumpowanej biurokracji.
Władca niezmierzonego kraju umie posługiwać się kompasem, siekierą cieśli i katowskim toporem. Buduje statki i wyrywa zęby swoim poddanym. To olbrzym, który góruje wzrostem nad otoczeniem. Mocarz, który łamie w rękach podkowy. Prostak, który znajduje upodobanie w obżarstwie, pijaństwie, rozpuście i błazenadach, rozmiłowany jest w europejskiej cywilizacji i przemocą chce do niej wprowadzić Rosję.
Gdyby nie świadectwa historyczne, można by sądzić, że car Piotr I Wielki jest mitycznym tworem ludowej wyobraźni, nie zaś autentyczną postacią z krwi i kości.
HENRI TROYAT - wybitny francuski pisarz, historyk i biograf pochodzenia rosyjskiego, laureat Nagrody Goncourtów, członek Akademii Francuskiej, znawca dziejów Rosji, autor wielu powieści oraz biografii, m.in. Iwan Groźny, Katarzyna Wielka, Aleksander I, w pasjonującej, pełnej rozmachu opowieści kreśli barwny i wyrazisty wizerunek człowieka łączącego w sobie cechy geniusza i szaleńca: nieludzkiego, nadludzkiego i ludzkiego zarazem.