Opis
O książce Siedział w szpitalu do wieczora, a potem przyszedł do tego baru, gdzie światło było zbyt jaskrawe, rozmowy zbyt głośne, wino za kwaśne, i zły był na siebie, że tęskni za Arabellą. Jak mógł tęsknić za kimś, kogo nie lubił? Zły był na nią, że dzisiaj zadzwoni, i na siebie, że znowu ogarnie go pokusa, aby do niej wrócić. Czy nie powinien już o niej zapomnieć? I wtedy zobaczył Bridgette...Fragment książki Dominic patrzył na nią tak, jak ona patrzyłaby na parę butów na wystawie sklepowej i dokonywała w myśli oceny: obcas za niski albo za wysoki, kolor ładny, szkoda, że mają kokardkę. Nie nadaję się, chciała mu powiedzieć. Jestem równie nieciekawa jak sznurowane półbuty.- Nie masz dzieci?