Materiały do tej książki Kazimierz Garbacz ps. Orlik zbierał latami. Odwiedzał byłych partyzantów Józefa Kurasia „Ognia”, a także osoby, które go spotkały na swojej drodze.
Uporczywie i skutecznie namawiał do wspomnień, do swoich relacji ze spotkań, do opowiedzenia o wydarzeniach, których byli świadkami. Autor nie boi się trudnych tematów, wywołujących ciągle wiele emocji. Wraca do tematu zbrodni na żydach z Krościenka, którą według jego rozmówców niesłusznie przypisano "Ogniowi".
Wspomina akcje przeprowadzone przez jego partyzantów, wyroki na osobach, które podszywały się pod partyzantów i obrabowywały okoliczną ludność.