Nikt nie mieszka w środku serca człowieka. Nie znaczy to jednak, by nie można było pomóc bliźniemu w tropieniu win. Niniejszy szkic jest pomyślany jako taka pomoc. Pisałem go z myślą o Czytelnikach "Przekonać Pana Boga". Ale bezpośrednią przyczyną jego powstania była prośba ks. Ryszarda Juszczaka, duszpasterza z Londynu, który chciałby dać swoim penitentom materiał do refleksji nad winą we współczesnym świecie. Mam wobec ks. Ryszarda ogromny dług wdzięczności. Cieszę się, że mogłem coś dla Niego zrobić, na dodatek coś takiego, z czego i inni będą - jak mniemam - mieli jaki taki pożytek.