"Każdy człowiek jest w swoim życiu świadkiem końca świata".
Niezwykle aktualne, inteligentne sci-fi podejmujące problemy sztucznej inteligencji, transhumanizmu i zagrożeń z tym związanych.
W 2055 r. dane zgromadzone przez ludzkość zajmują już tyle miejsca, że będziemy musieli zacząć je usuwać. Każde archiwum, wyznaczone do tego, musi zostać zniszczone. Yves, humanistyczny archiwista, nie potrafi się pogodzić z tą decyzją. Aby ocalić od zapomnienia, potajemnie ratuje pewne uznane za niepożądane dane. Kradnie je i przechowuje je w pamięci Mikkiego, swojego domowego robota. Poważne naruszenie zasad wykonywania zawodu. Forma oporu wobec dominującego transhumanizmu.