Opis
Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje. Jezus do świętej siostry Faustyny Po co istnieje nasz kraj? Czy Chrystus faktycznie powierzył Polakom wyjątkową misję? A jeśli tak, to kiedy się ona wypełni? W jaki sposób każdy z nas może wskrzesić iskrę wiary, by zapłonął świat? I czy nie odrzucamy Bożego wezwania do przymierza?
Przeczytaj wywiady z wielkimi duchowymi przewodnikami i świadkami Chrystusa, którzy opierając się na proroctwach Matki Bożej, świętej siostry Faustyny, prymasa Hlonda czy Teresy Neumann, odczytują rolę Polski we współczesnym świecie.
Książka została poszerzona o fragmenty rozmów z bohaterami Proroctwa, które nie znalazły się filmie. Jesteśmy dzisiaj świadkami wielkiej walki duchowej na śmierć i życie. Polska moim zdaniem odegra w tym olbrzymią rolę. Jesteśmy bodaj jedynym krajem w Europie, w którym Kościół jeszcze trwa, w którym jest podtrzymywana tradycyjna wiara, kościoły nie są sprzedawane, nie są puste. ks. Piotr Glas Bóg daje nam szansę na odpowiedź; nie chce jej wymusić. To bardzo duża odpowiedzialność: ktoś wszechmocny wychodzi z propozycją. Chyba nie ma bardziej udręczonego narodu niż Izrael, dlatego że jest wybranym narodem. Słowa „Polskę szczególnie umiłowałem” wybrzmiewają jak „Wybrałem was”. Jeśli teraz nie wejdziecie w przymierze, czyli zlekceważycie moją propozycję, czego możecie się spodziewać? Augustyn Pelanowski OSPPE Z zewnątrz iskra z Polski jest czymś niewidocznym. To może być coś tak małego i skromnego, że nie trzeba wcale podnosić głosu, tylko mobilizować ludzi, którzy nie boją się swojego codziennego krzyża, żeby ofiarowali się za ludzkość. Nawet jeden człowiek, który staje przed Bogiem, podejmuje swój krzyż i go ofiaruje, staje się iskrą. Za iskrę ofiarowałem swoje życie, za jej rozwój, za jej moc wewnętrzną, żeby tych ludzi było jak najwięcej i jak największego formatu. ks. Adam Skwarczyński Zanim przyjdzie tryumf Niepokalanego Serca, zanim nastanie wiosna Kościoła, zanim Kościół odnowi się jako Oblubienica i zostanie zaślubiony Oblubieńcowi, który przyjdzie po swoją Oblubienicę, będzie czas takich ciemności, w których prawie wszystkie światła zgasną. Nie będzie oficjalnych miejsc kultu, być może, jak mówią święci i mistycy, kościoły zostaną zamienione w świątynie Antychrysta.
ks. Dominik Chmielewski SDB