Opis
Przez kraty do zrozumienia to bardzo osobisty zapis doświadczeń człowieka, który sam siebie zresocjalizował: „Ja po jedenastu latach spędzonych w odosobnieniu zrozumiałem – może dane mi było zrozumieć. Zobaczyłem światełko w tunelu i zawróciłem z tej drogi donikąd”. To prawdziwy cud. Jednak ten cud bez ogromnej pracy nad sobą byłby niczym i właśnie o zmaganiu autora z samym sobą jest ta książka. Opowiada o tym, jak nie poddał się on regułom bezwzględnej rzeczywistości więziennej i jak później, na tej wymarzonej wolności, która także okazała się niełatwa, walczył o godne, uczciwie życie, jak zbudował wszystko od nowa, jak zdołał uczynić siebie kimś ważnym dla innych ludzi.
„Nie kierowałem się chciwością, nie dla mnie był lekki chlebek, nie szedłem po trupach do celu, ale chciałem kochać, pracować i uczciwie budować swoją i swoich bliskich przyszłość. Chciałem, by moja rodzina była ze mnie dumna. Chciałem być mężem, ojcem, ale też synem i bratem, który z marnotrawstwa wrócił”.
„Pamiętam jako przestrogę ćwierć wieku mojego życia, kiedy we własnym zakłamaniu topiłem wiedzę i mądrość ludzi mi życzliwych, kiedy przez kloakę mej chciwości przepuściłem szacunek do samego siebie, do świata, do życia i do Pana Boga. Ale wiem też jedno: że gdyby nie było wizerunku Grześka odbitego w krzywym zwierciadle moich poczynań, nie byłoby teraz mnie – człowieka, który odnalazł swoją duszę”.