Miriam Tiedtke z Hamburga jedzie do Krakowa, aby wesprzeć swoją najlepszą przyjaciółkę Zofię, której nagle zmarła matka. Gdy Zofia zajmuje się formalnościami i opieka nad zrozpaczonym ojcem, Miriam nie ma wiele do roboty. Zwiedza Kraków i pewnego dnia trafia do muzeum założonego w byłej fabryce Oskara Schindlera. Upamiętnia ono niewyobrażalny horror wojny, który wstrząsnął Miriam do głębi. Na jednym ze zdjęć dostrzega jednak coś więcej, co niszczy podstawy jej życia wiedzę o rodzinie, pewność, kim jest, a także przyjaźń z Zofią, której ojciec zmarł w obozie koncentracyjnym w Płaszowie.