Tom poezji Przyjęłam leki jest świadectwem nadwrażliwości, wyczulenia na innych ludzi, na dotyk, doświadczenie świata, który nie jest wcale przyjazny i opiekuńczy. Wciąż zbyt mało mówimy o chorujących na choroby psychiczne, spychając ten te-
mat w niebyt. Ja się go uchwyciłam i chcę na ten problem skierować swoje światło. Artystyczne przetworzenie nie jest tu najważniejsze. Bardziej stawiam na naturalizm opowieści i stworzenie atmosfery do przemyśleń.