Na długo zanim psychologia społeczna stała się jednym z dominujących nurtów nauki, za sprawą Gustava Le Bon pojawia się w psychologii nowy sposób myślenia o człowieku. Przełamując obowiązujące wówczas postrzeganie istoty ludzkiej jako niezależnie funkcjonującego bytu, oderwanego od wpływów środowiskowych, zauważył on, jak radykalnie potrafi zmienić się zachowanie ludzi, gdy stają się częścią tłumu. Tłum w jego ujęciu to coś więcej niż tylko gromadzące się na wiecach i manifestacjach masy. Tłum to zbiorowość w jakiej żyjemy na co dzień, w wielkich, uprzemysłowionych miastach i środowisku sztucznego tłoku na stale kurczącej się przestrzeni. To, co dziś ciągle fascynuje nas w tej książce, to niezwykle trafnie oddana mentalność współczesnego człowieka i jego ewoluujący sposób myślenia, dokonywanie trwałych przewartościowań wszystkich dziedzin życia, gdzie przestaje mieć znaczenie tradycja, kultura, a do głosu dochodzą pierwotne instynkty. Książka odczytywana współcześnie znakomicie puentuje zarówno historię, jak i wydarzenia bieżące. Jej oddziaływanie jest nie do przecenienia, położyła bowiem podwaliny pod wiele gałęzi wiedzy, w tym marketing polityczny, reguły relacji społecznych, psychologię społeczną oraz inżynierię socjalną. Pesymistyczne prognozy autora znalazły wielokrotne odzwierciedlenie w dziejach ludzkości i nie raz jeszcze będziemy mieli okazję przekonać się, że nadal nie tracą na aktualności.