Opis
Co byście powiedzieli, gdyby w teatrze w trakcie ""Jeziora łabędziego"" ktoś z całych sił krzyczał w słuchawkę swego telefonu? Albo jeśli strażak zapytałby,co dostanie za to, że przystąpi do gaszenia waszego płonącego auta? W Moskwie to normalka - tak zwany ruski ekstrem.