Skradziony pawian

Zbrodnia. Jedni robią to dla pieniędzy, inni dla władzy, a jeszcze inni dla zemsty… Bohaterka debiutanckiej powieści Anny Karoliny jest gliną. Ale Amanda nie wstąpiła do policji, aby walczyć ze zbrodniarzami. Nie, to był bardziej przypadek, aby pomścić śmierć siostry. Po przeprowadzce do Sztokholmu, siostra Amandy Sanna wpadła w złe towarzystwo, zaczęła brać narkotyki, została zgwałcona i w efekcie tego wszystkiego popełniła samobójstwo. Amanda jednak jest pewna, że śmierć Sanny, mimo wszystko, nie była samobójcza. Są także jeszcze inne dziewczyny, co do których ma pewność, że wbrew raportom policyjnym, nie odebrały sobie życia. Kim są jednak te wszystkie ofiary i może powodem ich śmierci jest coś znacznie bardziej złowieszczego? Aby odkryć prawdę, Amanda nie cofnie się przed niczym. Nie została policjantką tylko po to, aby pomścić swoją siostrę, Amanda wchodzi w relacje z przełożonym, skorumpowanym gliną Magnusem, a następnie z Adnanem, przestępcą z niewłaściwej strony miasta, aby odkryć, o co tak naprawdę chodzi. Jedno, czego Amanda nie przewidziała, to rozwijające się uczucie do Adnana. Został właśnie zwolniony z więzienia i ma zamiar wplątać się w kolejne poważne przestępstwo. Amanda musi odkryć, w jakim stopniu był zaangażowany w śmierć jej siostry, ale Adnana ścigają nie tylko jej koledzy policjanci, ściga go także jugosłowiańska mafia i Amandzie grozi wylądowanie w samym środku tego wszystkiego. Do tej mieszanki wybuchowej dołącza także przestępca Vincent, którego nowe przedsięwzięcie jest w stanie zaszokować nie tylko najtwardszych policjantów, ale także świat zbrodni. W tej książce jest wszystko – i policjant-psychopata, i pokręcona postać z podziemnego światka, i sympatyczny kryminalista oraz policjantka opętana żądzą zemsty. Czytelnik gryzie palce w tym wyścigu od początku do samego końca, podczas gdy Amanda rozpaczliwie stara się odkryć, co jest grane i mamy nadzieję, że nie posunie się w tym za daleko. Skradziony pawian jest znakomitą lekturą na weekend, ale uprzedzamy, nie planujcie żadnych spotkań, bo gdy raz zaczniecie czytać, po prostu nie będziecie w stanie oderwać się od tej książki.