Opis
O książce Mieścina w Australii, a w niej upał i kurz, kilka sklepów, jeden bar. Nuda. Ekipa filmowa z trudem zmusza się do pracy. Ale zjawia się Devlin, gwiazdor z Hollywood, przystojny i tajemniczy. Podobno ma kłopoty, podobno lubi się napić i niedawno wyleciał z obsady dwóch filmów. Wszyscy czekają na kolejny skandal, zadowoleni, że wreszcie przestanie być nudno. Tylko Ruby, którą producent wyznaczył do opieki nad gwiazdorem, nie ma powodów do radości. Devlin jest nieznośny, a za chwilę troskliwy i uroczy. W jednej chwili ponury, zaraz potem sypie żartami. Jest irytujący, a przy tym... po prostu słodki...Fragment książki Telefon Ruby Bell zadzwonił wedle jej szacunków mniej więcej pół sekundy przed tym, jak jej dziarski marsz został brutalnie przerwany wskutek spotkania stopy z perfidnie ulokowaną kępką trawy.Ruby miała na tyle przytomności umysłu, żeby utrzymać komórkę w ręku, gdy z wdziękiem rannego bawołu ciężko padała na ziemię. Zakurzone pastwisko było niegdyś domem dla licznego stada owiec, lecz od niedawna gościło dziewięćdziesięcioosobową ekipę filmową. Na szczęście na tym akurat skrawku terenu nie było widać śladów owczej obecności.Chcąc nie chcąc, Ruby dowiedziała się także, że pastwisko, po pierwsze, jest twarde, a po drugie - wyboiste.- Cześć, Paul - wykrztusiła do słuchawki, krzywiąc się przy tym paskudnie.Leżąc płasko na brzuchu, próbowała zmienić pozycję, by uniknąć kontaktu ze źdźbłami szorstkiej trawy przebijającymi się przez T-shirt, dodatkowo zamoczony przez kawę, którą popijała w drodze. Głos miała odrobinę zdyszany, ale rzeczowy jak zawsze. I bardzo dobrze. Osiągnęła wysoką pozycję w zawodzie koordynatorki produkcji, który wymagał nieustannego przemieszczania się po całym świecie, głównie dzięki temu, że była uosobieniem rozsądku, spokoju i opanowania. Potknięcie się o własne nogi było całkiem nieistotnym drobiazgiem.