Po kilkunastu długich miesiącach Willow wraca do Londynu. Otwiera swoje pierwsze studio tańca i spełnia marzenia, które nareszcie stały się rzeczywistością.
Pragnie też jeszcze jednego: chce żyć tak, jakby to, co wydarzyło się pomiędzy nią a Victorem Daftem, nigdy nie miało miejsca.
Przez cały ten czas próbowała o nim zapomnieć.
On także próbował zapomnieć o niej.
Kiedyś była gotowa poświęcić dla Victora wszystko, ale czy chłopak dostał wystarczającą lekcję pokory?
Czy był dla Willow właściwą osobą w niewłaściwym czasie?
I najważniejsze pytanie czy wciąż nią jest.