Opis
Latem 1992 roku w Sarajewie, gdy środowisko dziennikarskie (które do tego czasu zaanektowało juz na własny użytek angielskie określenie "hacks", czyli "pismaki") zabrało się w barze oszpeconego hotelu Holiday Inn - przy czym już to wyrażenie obrazuje surrealizm sytuacji, skoro oszpecony był Holiday Inn, a nie jego otoczenie samą jego obecnością - opowiadano na wyścigi najróżniejsze anegdoty: o momentach spojrzenia śmierci w oczy, przypadkowych spotkaniach i stylizacji kamizelek kuloodpornych.
Fragment Wstępu