Opis
Boisko do rzutu młotem
I
ci niesforni trampkarze połamali plac! wynajmują
mieszkania, zapuszczają włosy. jutro spod tej tafli
wyciągnie się ciało, ciało oczywiście kogoś nam przypomni,
kogoś, dla kogo warto przeżuć sieć, strawić sieć, wysrać sieć.
sterczymy nad przeręblem rozchełstaną krą,
rozbieg chodzi wkoło, spuchł jak Platon, mruczy
II
drabina w próżni: stopień
po stopniu, do samego końca.