Opis
„[…] Pierwszą część otwiera opis kaligrafii ? rzemiosła, które stworzyło kształty znaków ? wraz z przeglądem pojęć i wymogów przejętych przez inne dziedziny związane z tworzeniem liter. Następnie przechodzimy do liternictwa, nie zagłębiając się w poszczególne techniki (od tego mamy YouTube’a), a przy okazji poruszamy rzadko omawianą kwestię odstępów pomiędzy znakami. Potem zajmujemy się koncepcjami projektowania krojów. Aby pomóc zrozumieć, na czym one polegają, odwołujemy się do technicznych korzeni tej dyscypliny i wskazujemy różne źródła (książki, filmy i dokumenty w formacie PDF).
[…] Druga część to ujęta chronologicznie kompilacja tradycyjnych i współczesnych krojów, które warto poznać. Należy tu podkreślić, że jest to wybór, a nie ranking. Przedstawia on panoramę krojów badanych przez historyków, drukarzy i typografów, którzy stworzyli najbardziej znane klasyfikacje. Prezentujemy tu kroje do czytania tekstu ciągłego (dziełowe) oraz kilka krojów o charakterze reklamowym (afiszowe lub tytułowe), o których wspominają klasyczne publikacje poświęcone typografii. O wyborze najnowszych przykładów zadecydowały zdobyte przez nie nagrody i wyróżnienia, a także ich wkład w dziedzinę projektowania. Część tę otwierają wskazówki pomocne w przeprowadzeniu porównania, a zamyka ją przegląd pism z całego świata. Na końcu mamy zestawienie różnych klasyfikacji, ułożone w taki sposób, aby czytelnik mógł ustalić związki pomiędzy nimi i poszerzyć swoją wiedzę.
[…] W trzeciej i ostatniej części jest mowa o typografii we właściwym znaczeniu tego słowa. Analizujemy najważniejsze koncepcje i idee dotyczące tekstu i jego wariantów konstrukcyjnych, omawiamy także przykłady wykorzystania typografii zarówno w druku, jak i w formie cyfrowej. Jako że zajmujemy się tu dziedziną, która wymaga uwzględnienia wielu szczegółów, część kończy się krótkim opisem funkcji OpenType i zaawansowanego wyszukiwania za pomocą wyrażeń GREP, pozwalających na automatyzację pracy. Nie zapominajmy, że mówimy tu o typografii, składaniu tekstu, pracy z pewnym rodzajem pisma, a nie o grafice edytorskiej czy kierownictwie artystycznym, choć aby osadzić omawiane zagadnienia w kontekście, robimy tu odniesienia do formatu książki.
[…] Czytając tę książkę po raz pierwszy, najlepiej nie omijać rozdziałów, ponieważ są one ze sobą powiązane. Jako że tekst zawiera sporo szczegółowych informacji, opatrzono go systemem wyszukiwania, który pozwala szybciej odnaleźć określony fragment. Marginesy po obu stronach kartki podzielono na pięć sekcji oznaczonych literami od A do E, tak jak pokazano po prawej stronie. Na końcu książki umieszczono bibliografię opatrzoną komentarzami, spis omawianych krojów oraz dwa skorowidze ? jeden onomastyczny, drugi analityczny ? wykorzystujące ten system wyszukiwania.”