Opis
Autor nie starał się stworzyć typowej autobiografii ani zbioru wspomnień pisanych z kronikarską dokładnością. Zamieszczone wspomnienia stały się okazją do osobistej refleksji i pewną formą publicznej spowiedzi, bez owijania w bawełnę i wybielania faktów. Swoją opowieść wzbogacił szczyptą dowcipu i sporą dawką anegdot oraz ciekawostek, które zgodnie z nadzieją autora sprawią, że ta narracja będzie dla Czytelnika ciekawą historią, którą czyta się z uśmiechem, refleksją, a czasem nawet z łezką wzruszenia.