Opis
Niniejszy tom stanowi kontynuację rozważań podjętych w wydanej w 2012 roku pracy Lancetem, a nie maczugą. Cenzura wobec literatury i jej twórców w latach 1945-1965.
W tytule książki wykorzystano fragment usuniętego przez cenzurę podpisu pod rysunkiem satyrycznym. Jest on dowodem ważkości i żywotności problemu, z którym cenzura borykała się od swoich początków, narastającego wraz z komplikowaniem się systemu komunikacji literackiej w Polsce aż po kulminację w okresie późnego PRL-u, to znaczy z niemożnością objęcia kontrolą prewencyjną wszystkich niezwerbalizowanych wprost treści, skojarzeń i aluzji, metafor i znaczących przemilczeń. Cytat wydaje się trafną metaforą dla próby skrótowego opisu obowiązującej wówczas relacji cenzura – literatura, polegającej w dużym stopniu na dekodowaniu treści krążących w przestrzeni „pomiędzy”.