Opis
Sytuacja stała się na tyle groźna, że czas najwyższy był ku temu, aby wziąć nogi za pas, ale niestety, nasze przerażenie sięgnęło zenitu. Osiągnęło takie apogeum, że nogi wyrosły nam w ziemię. Nie byliśmy w stanie zrobić jednego kroku. Nawet gdyby to coś wyskoczyło na drogę, prawdopodobnie i tak nie ruszylibyśmy się z miejsca. Zapadła złowroga cisza przerywana raz po raz przeraźliwym, prawie nieziemskim zgrzytem...