Tajemnice pielęgniarek. Fakty i uprzedzenia
To one są „przy łóżku” pacjenta, stale poddane ocenie – pacjentów, rodzin, lekarzy. Wzbudzają skrajne emocje – od uwielbienia, poprzez lekceważenie, po agresję. Młode i stare, wykształcone i przyuczone, entuzjastyczne i zgorzkniałe. Zbyt nisko opłacane. Przepracowane.
Przestały milczeć
Opowiadają o sobie, o trudnych warunkach pracy, o chorych relacjach ze zwierzchnikami, o wzajemnych konfliktach. Z tych opowieści wyłania się portret środowiska, który każe nam się bać. Bo etap spolegliwych „sióstr” po prostu się skończył. Pielęgniarki chcą być traktowane przez system jak profesjonalistki, jeśli nie… tym gorzej dla nas.
Stereotypy
Sposób, w jaki my, pacjenci, traktujemy przedstawicielki tego zawodu, wiąże się z pokutującym wciąż stereotypem pielęgniarki idealnej - istoty łagodnej, opiekuńczej, dobrej i ofiarnej. Kobiety czułej i współczującej, która ze swej natury pragnie nieść bezinteresowną pomoc.
Niestety, tego rodzaju popularne wizerunki pielęgniarek pochodzą z innej epoki. Nasza wyobraźnia zatrzymałą się w ubiegłym stuleciu.
Marianna Fijewska
Absolwentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, jedna z najzdolniejszych, młodych autorek Wirtualnej Polski. Każdego dnia zadaje trudne pytania, odkrywa fakty i zbiera opinie w najbardziej gorących, poruszających historiach społecznych. Zazwyczaj „idzie pod prąd”, dlatego jej teksty stale wywołują dyskusje i polemiki. Dziennikarka prowadzi też program wideo w serwisie WP Kobieta "#11 Pytań" poruszający ważne tematy, takie jak śmierć, choroba czy konflikty z prawem.