Czy w życiu można wyczerpać limit nieszczęść? Dominika nie raz się nad tym zastanawiała. Niespełna trzydziestoletnia malarka zdążyła już pochować matkę, toczyć spory z ojcem alkoholikiem, wyjść za mąż, owdowieć i doprowadzić na skraj bankructwa własną galerię sztuki.
Piotr również znalazł się w trudnym położeniu. Żona porzuciła go z dnia na dzień, pozostawiając mu pod opieką siedmioletnią córkę. Mężczyzna, nie wiedząc, co począć, jedzie odwiedzić matkę, która od jakiegoś czasu mieszka na Suwalszczyźnie.
Jak poznanie się tej dwójki wpłynie na jej życie? Czy przerwie pasmo nieszczęść, które dotyka Dominikę? Czy pomoże Piotrowi ponownie stanąć na nogi? A przede wszystkim… czy będą gotowi obdarzyć się uczuciem?
Tak chciał los jest historią o samotności, trudnych relacjach rodzinnych i odnalezieniu się w rzeczywistości po stracie ukochanej osoby. Jednocześnie pokazuje, że każdy zasługuje na szczęście, które prędzej czy później zapuka do drzwi, dając nadzieję na upragniony happy end.