Przedstawiamy kolejną część niezwykłej podróży literacko-graficznej autorstwa ojca i córki, pokazującej siłę sojuszów i bezcenną wartość dobrych sąsiadów, a także stanowiącej unikalne w skali kraju połączenie języków polskiego i śląskiego.
Tam, gdzie Rokita mówi dobranoc to trzecia opowieść stworzona przez Annę i Krzysztofa Zentlików przy ogromnej pomocy i wsparciu Teresy Ogonowskiej. Zapisana w ślōnskij godce i polskiej mowie przenosi Czytelnika po raz kolejny do dawnych dziejów Śląska. Wojowniczy Henryk nie odpuszcza, tym razem patrzy chytrym okiem na pobliską Rokitnicę, w której stacjonuje Czarny Krzysztof z drużyną. Czy da radę ją zająć i jaką rolę tym razem odegrają straszny wilk Wolf, pszczółki i tajemnicze siły natury, dowiecie się po przeczytaniu naszej kolejnej ślōnskij bojki.
„Pić, pić” – myślōnki kłymbiły mu sie w gowie. „Ijeee, chciołbych pragniynie ugasić w naszym zimnym potoku, posuchać szumu strōmōw, śpiywu ptŏkōw. Powoniać wōń pieczōnych kołoczy, prziwleczony ôstatnim ciepłym duchem latowego wiatru. Ôczy nacieszyć paletōm farb skōmpanych w klarze kwiecistych łōnk, złotych pōl, lasōw i jezior tyj rajskij doliny.”
Notatka o Autorach
Anna Zentlik – pomysłodawczyni serii książek, stworzyła Anę i Waltera. Historię niemożliwą, a następnie Małą bitwę, wielkie zwycięstwo, czyli ostatni oddech Peruna oraz Tam, gdzie Rokita mówi dobranoc siłą fantazji, której nie sposób nie wykorzystać; kuźnia pomysłów, dusza towarzystwa, poza tym (tak jak u tatusia) zalet tyle, że nie sposób wymienić.
Krzysztof Zentlik – realizator pomysłów Anny Zentlik; Ślonzok od prastarzika.
Teresa Ogonowska – wytyka błędy w sposób bezlitosny; silna osobowość i miłośniczka literatury oraz specjalistka od języka śląskiego. Poza tym... tak jak i u reszty, zalet tyle, że nie sposób wymienić.