Tata Oli może wyprzedzić każdego na swoim rowerze. Jest też najszybszym biegaczem i to on jest mistrzem w jedzeniu słodyczy. Za każdym razem, gdy wygrywa, przechwala się tak, że nie da się tego słuchać. To dość irytujące, zwłaszcza że tata bezczelnie oszukuje! Ola postanawia dać mu nauczkę. Tylko czy tata będzie potrafił przyznać się do porażki?