✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Jesteście gotowi na to, aby powrócić do świata Elli i Jonasza ? Gotowi by poznać tajemnice rodziny Elli i dowiedzieć się, czy młodzi poradzą sobie ze swoimi uczuciami i nad nimi zapanują ? Czy wymknie się im to z pod kontroli i definitywnie skończą to, czego nawet jeszcze dobrze nie zaczęli ?
Pierwszy część przygód Elli i Jonasza wkręciła czytelników niesamowicie. Był to przelot śmigłowcem nad płonącym lasem. Były niesamowite emocje, ale czy autorka stanęła na wysokości zadania i zaskoczyła nas czym nowym ?
Ella dziewczyna, która jest samotna w końcu bierze życie za rogi i postanawia walczyć o lepsze jutro. Ma przy swoim boku Jonasza, który coś do niej czuje, ale czy to jest coś dużego ? Czy aby Jonasz nie ściemnia ? Czy chłopak poradzi sobie z rodziną Elli i swoimi uczuciami ? Julia po pierwszej części pozostawiła wielu czytelników w zawieszeniu, jednak powiem Wam, że druga część wcale nie jest lepsza. Z każdej kolejnej strony rodzi się nowa niewiadoma, jeden, wielki, cholerny X. Autorka jednocześnie rozbawia nas do łez, a z drugiej strony łamie nasze serce. Emocjonalna rozpierducha gwarantowana.
Życie młodych ludzi wcale nie jest łatwe. Staje przed nimi wiele wyzwań, którym należy sprostać. Czy Ella i Jonasz sprostają swoim uczuciom i staną na wysokości zadania. Czy jednak ich związek nie przetrwa próby ?
Od pierwszej części zaprzyjaźniłam się z bohaterami i naprawdę żal się z nimi rozstawać. Uważam, że Julia wykreowała wspaniałe osobowości i poniekąd bardziej dojrzałe i świadome swoich decyzji niż w pierwszej części. Dało się wyczuć w nich jakaś przemianę i chęć dążenia do postawionego sobie celu. Łatwe oddanie wszystkiego walkowerem nie wchodziło w grę.
Jonasz i Ella dwa różne charaktery, a jednak coś ich połączyło, a nas czytelników przekonali przede wszystkim poczuciem humoru. Myślę, że Julia odwaliła kawał dobrej roboty i zdecydowanie ta część jest lepsza niż pierwsza. Widać zmianę, która zaszła i zdecydowanie jest to zmiana na lepsze. Mam nadzieję, że ta ciągłość okładki, która nawiasem mówiąc jest wspaniała, nie skończy się tak szybko i będzie wspaniałe prezentować się na półkach jeszcze długi czas.
Myślę, że książka trafi do młodzieży jak i do starszych odbiorców, którzy chcą odpocząć od ciężkich romansów, kłopotów i mafijnych porachunków.
Czy to jest love story ? Nie, to nie jest do diabła love story, bo koniec ponowie rodzi wiele znaków zapytania, na które mam nadzieję, poznamy niebawem odpowiedź. Ta książka to nie tylko piękna, zmysłowa, delikatna okładka, ale także wspaniała, lekka historia idealna na wakacyjne wieczory przy zachodzący słońca.
Z książkami Julii nie idzie się nudzić. Polecam !
Ps. Ważne jest także, że książka powoduje silne pożądanie nutelli, więc przed lektura radzę zaopatrzyć się w słoiczek… lub pięć.