Opis
Sardynia to wyspa, którą można zwiedzać tygodniami, a mimo to opuszczać ją z odczuciem niedosytu. Tajemnicze relikty cywilizacji prehistorycznych i niezliczone zabytki późniejszych epok odnajdziemy tu niemal na każdym kroku. A to dopiero początek atrakcji: złociste plaże, dzikie pasma górskie, kolorowe święta i festy oraz znakomita śródziemnomorska kuchnia zakrapiana wybornymi oliwą i winem wszystko to może sprawić, że stracimy dla Sardynii głowę...
- Kameralne plaże i szmaragdowe morze
- Nuragi, domy wróżek i grobowce olbrzymów
- Zabytkowe miasta i miasteczka
- Tradycyjne święta i gościnni mieszkańcy
- Wino, owoce i śródziemnomorska kuchnia
Travelbook to Twój niezastąpiony towarzysz podróży. Wskaże najważniejsze atrakcje, podpowie, czego szukać poza głównymi szlakami, i wprowadzi w świat miejscowych obyczajów. Znajdziesz w nim opisy najciekawszych regionów i miast, a sprawdzone informacje praktyczne ułatwią zaplanowanie podróży. Przewodnik uzupełniają czytelne mapy, starannie dobrane zdjęcia i liczne ramki z ciekawostkami. Wszystko to w połączeniu z poręcznym formatem i atrakcyjną szatą graficzną sprawia, że Travelbook to najlepszy wybór dla ciekawych świata. Biogram autora: Agnieszka Fundowicz (ur. 1983 r.) polonistka-komparatystka (UJ), chętnie wykraczająca poza obszar literatury i realizująca się w organizacji imprez kulturalnych, zwłaszcza koncertów muzyki niezależnej. Jako kreatywna graficzka projektowała reklamy do włoskiego pisma Sposami oraz uczestniczyła w programie stażowym Gazety Wyborczej. Wielbicielka turystyki rowerowej, realizmu magicznego i fotografowania camerą obscurą, popularyzatorka twórczości meksykańskiego pisarza Juana Rulfo. Podróżniczka po bezdrożach Kalabrii i Sycylii, której niestraszna mafia, podziemne katakumby, natrętni podrywacze, a nawet kuszące czekoladowe lody z dodatkiem piekielnie ostrego peperoncino. Pochodzi z Radomia, który od wczesnych lat był bazą wypadową do jej podróży. Jej fascynacja południową Italią zaczęła się od unijnego stażu w Cosenzie. Kiedy tęskni za Sycylią, czyta Iwaszkiewicza.