Wyśmienita lektura zarówno dla miłośników thrillerów z morderstwami w tle, jak i współczesnej historii. W jasnym świetle widzimy, co kryło się za otruciem polonen brytyjskiego obywatela, Aleksandra Litwinienko, byłego Rosjanina. Dzięki własnym badaniom, kierowanym wewnętrznym wyczuciem i dyscypliną naukową, Borys Wołodarski przytacza historie licznych morderstw.Zabójstwo w ZSRR przez blisko cały wiek jawi się jako codzienna rutyna, laboratoryjna wręcz nauka, gałąź medycyny badająca sposoby skutecznego powodowania śmierci tak, aby wyglądała na niewinną i przypadkową, a także jako technologia inżynieryjna, której zadaniem jest stworzenie nowych urządzeń, spełniających konkretne wymagania - od parasoli z zatrutym czubkiem, poprzez pudełka papierosów i zwinięte gazety aż do filiżanki ""herbaty Litwinienki.Tennent H. Bagley, były szef Wydziału Bloku Wschodniego CIABorys Wołodarski buduje swoje śledztwo dotyczące fabryki trucizn KGB na własnej wiedzy i doświadczeniu zawodowym, wsparte dokumentami i informacjami uzyskanymi od oficerów wywiadu i analityków z obu stron byłej Żelaznej Kurtyny. Jego relację uzupełniają również przekonujące historie ludzi, którzy sami planowali i brali udział w podobnych operacjach, jakie miały miejsce od czasów rewolucji bolszewickiej w Rosji.Autor po raz pierwszy w tej książce wyciąga na światło dzienne wiele wydarzeń historycznych i zapewnia szczegółowe, dobrze udokumentowane fakty na temat najważniejszych operacji. Od 1917 r. od czasów Lenina i Czeki, z którego wyrosło KGB rosyjskie służby specjalne na zamówienie władz regularnie przeprowadzały operacje mające na celu wyeliminowanie wrogów Kremla.Nigdy wcześniej nie opublikowano materiału o takiej treści.