✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
" [...] Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. [...] "
J.D. Barker drugim tomem trylogii #4MK pod tytułem "Piąta ofiara" udowodnił mi, że jest utalentowanym pisarzem. Jego umysł mnie zachwyca. Stworzona przez niego historia trzymała mnie w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Dosłownie nie mogłam oderwać się od czytania. Byłam bardzo ciekawa, czy tym razem uda się złapać Zabójcę Czwartej Mały. Drugi tom mocno mrozi krew w żyłach. Zachęcam was do jego poznania. Idealna historia do nocnego jesiennego czytania.
Autor J.D. Barker zabiera nas do mroźnego Chicago. Jak to zwykle w jego powieściach bywa, znalazłam tutaj zwłoki i doskonale prowadzone śledztwo. Podobała mi się postać detektywa Sama Portera. Ten człowiek nie cofnie się przed niczym, żeby dorwać psychopatycznego seryjnego mordercę. Czy znalezione ciało zaginionej nastolatki Elli Reynolds, to sprawka Zabójcy Czwartej Małpy, czy raczej kogoś, kto próbuje jego naśladować? Tę zagadkę rozwiążecie, czytając "Piątą ofiarę". Będzie wciągająco, ekstremalnie i szokująco. Przygotujcie się na naprawdę pokręconą jazdę. Ten autor jest po prostu genialny. Po przeczytaniu drugiego tomu mam ochotę na więcej, dlatego z przyjemnością sięgnę po trzeci i niestety ostatni tom.
Co otrzymacie, biorąc do ręki "Piątą ofiarę"? Genialną fabułę, rewelacyjną akcję z jej zwrotami, świetnych bohaterów i ciekawe szokujące zakończenie, po którym będziecie chcieli przeczytać kolejny tom.
Tej książki się nie czyta, przez nią się płynie. Ten tom jest tak samo dobry jak pierwszy. Chętnie obie części zobaczyłabym na dużym ekranie. To byłby genialny film lub serial.
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie mocne thrillery, to koniecznie przeczytajcie: "Czwartą małpę" i "Piątą ofiarę". Gwarantuję wam, że czas poświęcony na czytanie tych lektur, nie będzie czasem straconym.
Warto czytać powieści tego genialnego pisarza.
Ps.
Na uwagę zasługuje również świetna okładka przedstawiająca pierwszą ofiarę.