Opis
Książka stanowi świadectwo zmagań Włodzimierza Odojewskiego z socrealistyczną doktryną, których finalizacja oznacza zarówno jej przezwyciężenie, jak i wypracowanie własnego idiomu zaangażowanego w penetrację psychiki doświadczonej traumą odsyłającą do wydarzeń II wojny światowej na Podolu oraz zbrodni katyńskiej. Niełatwą prawdę owej zbrodni pisarz jako pierwszy w dziejach współczesnej literatury polskiej odsłania w tzw. cyklu podolskim z głośną „Zasypie wszystko, zawieje…” na czele. Osobliwy styl Odojewskiego, realizowany przy użyciu rozległej, „strumieniowej” frazy, tematyzuje pamięć oraz tożsamość-w-stanie-rozpadu, będącą owej wariantywnej, imaginacyjnej pamięci jedynym dysponentem. Oświetlanie tej tożsamości z kolei indukuje obecność aspektów psychiatrycznych, psychologicznych, kulturoznawczych oraz mitograficznych, których analiza jest podstawowym zadaniem książki.