Gdy los igra z przeznaczeniem, a diabeł macza w nim palce – wiadomo, że będzie się działo!
Pierwsze spotkanie Tomasza i Elki? Dalekie od tego, co planowali, bo prawdziwa miłość nie zawsze spada jak grom z jasnego nieba. Czasem wystarczy przypadkowe spotkanie w nietypowym miejscu, spontaniczny pocałunek… i szybki sierpowy prosto w szczękę.
On traci głowę szybciej, niż zdąży pomyśleć, ona wpada w to uczucie z gracją śliwki w kompot.
Ta książka bawi, wzrusza i pokazuje, że miłość najlepiej smakuje wtedy, gdy przychodzi bez zapowiedzi. Poznajcie historię Tomka i Elki. Historię miłości od pierwszego uderzenia.