✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Książka Marka Stelara „Ukryci” wciągnęła już od pierwszej strony. Byłam bardzo ciekawa, kto i dlaczego porywa niepełnosprawnych nastolatków. Czy ma to podłoże seksualne? Czy może w grę wchodzi handel narządami? A może jeszcze w jakimś innym celu? Czy dzieci żyją, czy też nie? Podczas czytania, cały czas towarzyszyły mi te pytania.
Autor z początku podsuwa różne poszlaki, jednak robi to tylko po to, żeby zmylić czytelnika. Praktycznie do samego rozwiązania sprawy, nie widziałam, kto jest winny.
Wszystko wyjaśnia się na jakieś 100 stron przed końcem książki, ostatnie strony, to już tylko walka z czasem, czy uda się wszystkich uratować, czy też nie. Niestety po tym zakończeniu czuję pewien niedosyt. Niby wszystko zostało wyjaśnione, ale też kilka aspektów można by rozwinąć. Zakończenie zostawiło mnie z pewnym uczuciem niepokoju.
Podsumowując, książkę uważam za wartą polecenia. Z pewnością spodoba się każdej osobie, która lubi thrillery psychologiczne.