Przejmująca metafora życia w wielkim mieście, gdzie w anonimowym wrogim tłumie ludzie są całkowicie osamotnieni i zdani wyłącznie na siebie. "Ukryte godziny" to czas, który Mathilde spędza w metrze i w pociągu podmiejskim linii D. Ta paryżanka, wdowa i matka trzech chłopców, codziennie pokonuje tę samą drogę, przemierza te same korytarze, by utrzymać posadę w południowej dzielnicy. Odkąd jej szef odsunął ją bez powodu na boczny tor, odprawiając do małego, pozbawionego okna biura znajdującego się przy toaletach, cierpi na bezsenność i powoli traci sens życia. "Ukryte godziny" to również czas, jaki lekarz ostrego dyżuru w Paryżu, Thibault, spędza na kolejnych zgłoszeniach przekazywanych mu przez centralę. Tkwi godzinami w korkach, wlecze się za ciężarówkami, szuka miejsc do zaparkowania, spotyka wielu ludzi, którzy prócz niego nikogo innego nie widują. Lepiej niż ktokolwiek zna drobne ludzkie dolegliwości i wielkie nieszczęścia, przytłaczające tempo życia miasta i ogrom królującej w nim samotności. Czy ta dwójka samotnych ludzi kiedyś się spotka czy tylko minie się w anonimowym wielkomiejskim tłumie?