Opis
Ze smakiem apetycznego połączenia sera Reblochon i winogron w ustach, czekałam, aż powoli wyłoni się przede mną. Mogłabym rzec, iż zakochałam się w tej krainie winem płynącej, która na myśl przywodzi roziskrzone wybrzeże i w oddali kołyszące się na wietrze lawendowe łany. Zauroczyły mnie także wąskie, idylliczne uliczki, urzekające misternie wykończonymi balkonikami czy kopułami, oraz lśniące barwami złota i błękitu plaże, wzbogacone blaskiem luksusu. Oto Lazurowe Wybrzeże w pełnym słońcu. ,,W głąb lawendowych uliczek"", to bardzo sensualna opowieść o poszukiwaniu tego, co w życiu najważniejsze. Dlaczego sensualna? Ponieważ odbieramy ją wszystkimi zmysłami. Ta książka pachnie roślinnością południowej Francji i Włoch, pachnie potrawami tych regionów, opisy miejsc są tak barwne, że widzimy je bardzo dokładnie, odnosząc wrażenie, że sami tam przebywamy. Klaudia Kopiasz pisze bardzo plastycznym i jednocześnie nasyconym poezją językiem.